Na wystawę do okna naszego sklepu piekarniczego uszyłam kilka aniołów w złocistej oprawie.
Tutaj już na wystawie.
Zdjęcia mało udane, bo robione komórką.
Klientom wystawa bardzo się podoba. Jest coś innego, ciekawego. Co z tego, że anioły trochę dziwne, liczy się pomysł:)
Z wielką radością witam nowe obserwatorki i dziękuję za miłe komentarze.
Jeszcze informacja na temat mojego candy.
Zapisy jeszcze tylko dwa dni, do 15. grudnia do północy.
Ze względu na tak liczne zapisy do mojej pierwszej zabawy, postanowiłam obdarować dwie osoby.
Tak, więc będą losowane dwie osoby, a nagrody będą podobne.
Pozdrawiam serdecznie. Joanna:)))