wtorek, 28 października 2014

Z masy solnej

Kolejny pomysł z "Mollie Potrafi", który bardzo mi się spodobał, to ozdoby świąteczne z masy solnej ozdobione decupażem. Może nie są idealne, ale świetnie bawiłyśmy się z Agatą przy ozdabianiu.


Niektóre pomalowałyśmy lakierami do paznokci, które nie były już używane. Dobry sposób na wykorzystanie resztek lakierów.







Na drutach trzy nowe dość duże projekty, więc trochę potrwa zanim coś pokażę.
Pozdrawiam Joanna.

niedziela, 26 października 2014

Ze starego swetra

Kupiłam nowy egzemplarz "Mollie Potrafi", a tam prawdziwa kopalnia cudnych pomysłów. Jeden już zrealizowałam, Na bardzo szybko zrobiłam ze starego swetra legowisko dla psa. Mały Nodi był u fryzjera, a że futro miał całe w kołtunach ( z nim to dłuższa historia jest) trzeba było go całego wygolić. Teraz mu trochę zimno, więc ciepłe legowisko było potrzebne na cito. Powstało w ciągu 15 min. i już zostało zaakceptowane.



Przedtem leżał na poduszkach, a teraz ma swoje ciepłe łóżeczko.



Idę realizować inne pomysły z " Mollie". Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

czwartek, 23 października 2014

Zielony :)))

Skończyłam sweter dla córki. Wymyślony przeze mnie. Zrobiony z Lanagold Fine Alize. Zużyłam ok 350g, na drutach nr 4. Talii nie modelowałam, lecz zastosowałam kombinację oczek lewych i prawych. Efekt widoczny na zdjęciach.




Kolor swetra to ciemna zieleń, niestety przy sztucznym świetle nie można go uchwycić.


Rękaw 3/4, wg zamówienia właścicielki.



Na koniec mimo późnej pory częstuję Was kawką. Pozdrawiam Joanna

wtorek, 14 października 2014

Góry Opawskie


Ostatni weekend spędziłam z rodziną w Górach Opawskich.
Miejsce trochę przez nas nie doceniane, a przepiękne.
Blisko, bo 100 km od domu. Nie trzeba daleko jechać, żeby zobaczyć przepiękne uzdrowiska, pijalnie wód, górskie krajobrazy, a wszystko to ustrojone w jesienne barwy.

Po czeskiej stronie polecam zwiedzić Jesenik






                   to  Karlowa Studenka



z której szlak prowadzi na szczyt góry Pradziad 1492 mnpm, a na szczycie akcent dziewiarski


                                            kolorowe szaliki.

Polecam również Głuchołazy.



Pozdrawiam jesiennie i życzę miłego wieczoru:)))




niedziela, 5 października 2014

Robótki inaczej

Dzisiaj szydełkowałam, ale z innego materiału. Mianowicie na szydełko wzięłam tak popularne ostatnio gumki do wyplatania bransoletek. Kto ma dziecko w wieku podstawówkowym, wie o czym piszę. Podobno w szkole na przerwach dzieci obojga płci hurtem wyplatają z gumek co tylko się da. Bardzo mi się to podoba, ponieważ młodzież wykazuje się niemałą inwencją twórczą. Postanowiłam i ja spróbować.




Zdecydowanie jednak wolę włóczkę.

Dzień dzisiaj był piękny, więc pozachwycałam się  trochę moim ogrodem przybranym w jesienne barwy. Poniżej trochę zdjęć.