czwartek, 28 maja 2015

Kwiatowo

Nie mogłam się powstrzymać. Dzisiaj pierwszy raz od kilku dni nie pada, nawet wyszło słonko. Ogród zarośnięty trawskiem, ale kwiaty kwitną przecudnie. Musiałam się z Wami podzielić widokami mojego ogrodu.










Z roku na rok mój ogród coraz bardziej zarasta, dlatego lubię robić zdjęcia żeby widzieć jak się zmienia.
Dziękuję, że wytrwałyście do końca.
Pozdrawiam Joanna

niedziela, 24 maja 2015

W kolorze bzów :-)

Właśnie w takim kolorze jest mój kolejny sweterek.


Guziczki przyszyte dla ozdoby.



Rękawy wykończone szydełkiem.
Miało być inaczej, ale brakło mi włóczki. Dosłownie kilka metrów, a nie chciałam zamawiać nowego motka. Dlatego dokupiłam w miejscowej pasmanterii, w tym samym kolorze, niestety z małym włoskiem, co dawało inny efekt.


Robiony z 400 g Lanagold Alize, na okrągło od góry.
Rękawy ozdobione warkoczykiem.


Dół wykończony francuzem i ozdobiony kawałeczkiem warkoczyka.


Sweter ciepły, ale patrząc na tegoroczną wiosnę chyba jeszcze w nim pochodzę.
Następny projekt to ogoniasty. Jeszcze takiego nie robiłam, myślę, że sobie poradzę.

Pozdrawiam♥ Do następnego wpisu.

poniedziałek, 18 maja 2015

Na moim tarasie:-)

Cały czas urządzam mój taras, a że ma on ok. 80 m, to jest co robić. Dzisiaj uszyłam poduszki




I urządziłam taki kącik





Obok jest zejście do ogrodu.



Mam jeszcze kilka pomysłów, ale muszą jeszcze trochę poczekać.

Wbrew pozorom urządzenie dużego tarasu wcale nie jest takie proste. Przede wszystkim wiąże się to z większymi kosztami. 


Trochę pracy jest jeszcze przede mną, ale to dla mnie wielka przyjemność:-) 
Dziwiarsko też cały czas się dzieje, ale jest to większa praca, więc trochę to jeszcze potrwa.

Na dziś to wszystko. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:-) 

sobota, 2 maja 2015

Kocyk dziecięcy

Właśnie skończyłam kocyk dla dzidziusia. Robiony szydełkiem. Tutaj jeszcze przed praniem.



                         Kocyk jest do sprzedania.

Tak wygląda w czasie blokowania.


Tutaj zbliżenie na wzór.


Na dziś to wszystko. Życzę miłego dalszego świętowania.
Joanna

piątek, 1 maja 2015

Wystawa i giełda hobbystów

Na wystawie okiennej w naszej piekarni wylądował mój niedoszły pled. Miał być większy i służyć do innego celu, ale wpadłam na pomysł, że taki mały może ozdobić nasze okno wystawowe. Zobaczcie jaki efekt tworzy z ptaszkami.




Pled służył również jako część dekoracji stoiska na giełdzie hobbystów w szkole mojej córki Agaty.



Taki mały może mieć więcej zastosowań, a duży też sobie jeszcze zrobię.

Jeszcze trochę zdjęć budzącej się przyrody w moim ogrodzie




a to chomiczek Agaty



Tymi wiosennymi akcentami żegnam się z Wami do następnego wpisu.
Papapa:)))