czwartek, 23 stycznia 2014

Na zimno

Na dworze coraz zimniej, więc trzeba zabrać się za dzierganie cieplejszej odzieży. Niekoniecznie muszą to być swetry. Postanowiłam zrobić sobie ciepłą spódnicę, co by nerki chroniła i tyłek grzała.




Z resztki włóczki, która została mi ze swetra, zrobiłam komin .
Tutaj jeszcze przed blokowaniem.


Tak wygląda w komplecie ze swetrem.
Całość robiona z Alize Midi Mosaic.



Pozdrawiam i życzę miłej nocy.

6 komentarzy:

  1. Zima już Tobie nic nie zrobi. Cieplutkie i milutkie. Komin jest bardzo ładny. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne robótki,komin wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  3. Spódnice dzianinowe na zimę są bardzo dobrym pomysłem, własnie ze względu na nerki. Sama mam ich sporo.
    Komin świetny i w takim przyjemnym kolorku.
    Pozdrawiam cieplutko Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny ten komin i do sweterka pasuje idealnie. Spódnica też jest dobrym pomysłem na mrozy. Takie ciepłe rzeczy często decydują o tym, że się nie przeziębiamy. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna spódnica :-) Cudowny kolor.
    Komin rewelacyjny - super się układa.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajna spódnica to będzie Ci cieplutko w tyłeczek ,sweterek i komin śliczne .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń