czwartek, 26 września 2013
Dla Mateuszka
Mateuszek, synek mojej bratanicy to najmłodsze dziecko w naszej rodzinie. Dziecko niezwykle spokojne i pogodne. Jest przez wszystkich bardzo kochany, a przeze mnie wręcz uwielbiany. Prawdziwą przyjemnością jest dzierganie dla niego ubranek. Niestety nie wszystkie mam na fotkach. To co mam z wielką radością Wam pokazuję. Do tego sweterka zrobiłam dwie czapeczki, jedną na drutach, a drugą szydełkiem. Ta czapeczka tworzy komplet ze sweterkiem, który Mateuszek dostał już wcześniej. Niestety nie zrobiłam zdjęcia. Mama Mateuszka jest wielką fanką wszelkiego rękodzieła. Przegląda Wasze blogi i ciągle się nimi zachwyca. Sama piecze pyszne ciasta i próbuje swoich sił na szydełku. Już niedługo sama będzie dziergała ubranka dla Mateuszka, ale ciocia też chętnie coś od siebie dorzuci. Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popielaty komplecik jest śliczny i bardzo męski, szydełkową czapeczkę zrobiłaś troszkę większą i dobrze, bo główka małemu dziecku w ciągu jednego sezonu się powiększa, a czapka nie może być ani za mała, ani za duża. Kolorową czapeczką jestem zachwycona, też chłopięca, bo jest w niej brąz i turkus, a jednocześnie bardzo wesoła. Nie wiem, czy wytrzymam żeby podobnej Julkowi nie wydziergać.
OdpowiedzUsuńNo cudny ten komplecik .Chłopczyk ma naprawdę dobrze :)
OdpowiedzUsuńFajnie się rozpieszcza takie słodkie stworzenia :) Pozdrawiam