niedziela, 15 września 2013

Czapkowo, kominowo

Czas zacząć przygotowania do zimy. Pierwsze prace wykonane.
Komin zrobiony na drutach nr 7 zwykłym jersejem. Włóczka melanż, niestety nie znam składu, bo to włóczka z odzysku.
Czapka i szalik zrobione są z Himalaya Padisah. Czapka podwójną nitką, a szalik z domieszką szarej. Razem tworzą fajny komplet. Na drutach kolejne drobne dzianiny i jeden większy projekt. Pokażę jak skończę.
Na koniec grzybobranie.To efekt spacerku po ogrodzie. Zbierane tylko większe okazy. Jutro pewnie będzie tyle samo,a może więcej. Pozdrawiam i życzę miłej nocy.

3 komentarze:

  1. Extra otulacz,czapka i szalik i już Ci zima nie straszna!Grzybki lubię ale takich nie znam i nie zbieram:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maślaczki są przepyszne a zaletą tych Twoich jest to, że rosną w ogrodzie- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń