środa, 20 stycznia 2016

Pasiasta z fantazyjnej.

Pierwszy raz robiłam chustę ukośną. Jak dla mnie super.
 W moich zasobach włóczkowych swego czasu pojawiła się taka oto włóczka fantazyjna.


Na jednym motku różne rodzaje nitek w zbliżonych kolorach.
 Niestety dwa motki które miałam nie wystarczyły na porządną chustę, więc dodałam trochę pasujących resztek.
 Chusta miała być ciepła, do omotania się w mroźne dni. Tym bardziej, że na ferie wybieram się z rodzinką do Zakopanego.
 Jak na razie wyrób spełnia moje wymagania. Jest ciepła, gruba ( nie blokowałam jej, tylko wyprałam) i odpowiednich rozmiarów.





Całość obrobiłam szydełkiem
.
Już robi się następna i komplet czapka i komin.

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia:)))

7 komentarzy:

  1. Super jest ta chusta! Na żywo jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała ! Piękne kolory i rewelacyjna mieszanka włóczek :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna chusta. Ślicznie pokombinowałaś. Ja też robiłam z tej włóczki tylko czarną i też ukośnie i też mi zabrakło więc dodałam trochę resztek. Zerknij na moją http://jolidziergalnia.blogspot.com/. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pomysłowa i fajnie wyszła:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Super chusta , zadasz szyku w Zakopcu. Miłego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa włóczka! Nie widziałam takiej - początkowo, patrząc na zdjęcie, myślałam, że to dwie różne włóczki. Chusta jest bardzo ładna, świetnie przenikają się w niej te wszystkie włóczki - super pomysł! Ja bardzo lubię robić chusty tą metodą :)
    Miłego dnia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa włóczka! Nie widziałam takiej - początkowo, patrząc na zdjęcie, myślałam, że to dwie różne włóczki. Chusta jest bardzo ładna, świetnie przenikają się w niej te wszystkie włóczki - super pomysł! Ja bardzo lubię robić chusty tą metodą :)
    Miłego dnia!
    Asia

    OdpowiedzUsuń