czwartek, 31 lipca 2014

Kosz

Kilka dni temu, w czeluściach mojej piwnicy, znalazłam kosz. Był w całkiem niezłym stanie, ale taki jakiś nijaki. Postanowiłam dać mu drugie życie. Pomalowałam go farbą w dwóch odcieniach bieli, obszyłam kremowym materiałem i przewiązałam beżowa, bawełniana koronką. Nie wiem jeszcze do czego będzie służył.



Przy okazji, będąc w sklepie z materiałami, kupiłam tkaninę w kwiaty, która była dość mocno przeceniona. Na razie tak jak koszyk nie ma ona konkretnego przeznaczenia. Dlatego z obu rzeczy postanowiłam zrobić


takie oto stylizacje:



Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia.

5 komentarzy:

  1. Taki duży koszyk dobra sprawa :) Można w nim chować np. koce na wieczorne posiedzenia na tarasie czy balkonie :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ten kosz. Fajnie, że dałaś mu nowe życie. Myślę, że przydałby się na włóczki. Materiał bardzo ładny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne masz pomysły. Kosz wygląda wspaniale. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wygląda ten kosz i tkanina!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń