Tak prezentuje się moja mała kolarka.
Po licznych testach, m. in. sprawnościowych
nasza córka dostała się do klasy sportowej.
Po wakacjach będzie się uczyć w klasie o tym profilu i trenować kolarstwo.
Tutaj przed wyjazdem na wakacyjny trening kolarski.
Jak wiecie jestem już po wakacjach. Gdy wróciłam do domu zobaczyłam mój ogród w pełnej krasie. Właśnie kwitną moje ukochane liliowce.
A na koniec prawdziwa perła ogrodu. Pierwszy raz zakwitła moja ogrodowa Kalla (Cantedeskia)
Prawda, że piękna?
Pozdrawiam Joanna
Kalla powalająca na kolana! Kolarce życzę w przyszłości wielu sukcesów :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Córce życzę wielu sukcesów w dyscyplinie sportu, którą wybrała.
OdpowiedzUsuńTa Kalla cudna jest.
Gorąco pozdrawiam Dorota