czwartek, 29 sierpnia 2013

Zakładka do książki

Z wielką dumą prezentuję zakładkę, którą Agatka zrobiła sama. Może to nic wielkiego, ale jak na dziewięciolatkę, to fajnie to zrobiła. Sama wyhaftowała, sama usztywniła. Zdążyłyśmy tylko zrobić zdjęcia i zakładka zniknęła w opasłym tomisku starszej siostry.
Na koniec wszystkim odwiedzającym i komentującym Agatka śle całusy.

2 komentarze:

  1. W moim "opasłym tomisku" :) Dzięki, Aguś :* Musisz mnie nauczyć jak się takie robi.
    D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na dziewięciolatkę, to jest rewelacja!

    OdpowiedzUsuń