Dni coraz krótsze, wieczory i ranki chłodniejsze. Chociaż na moim balkonie kwiatów jeszcze dość sporo, nawet krzaczek pomidora jakiś się
czas najwyższy zacząć przygotowania do jesieni. Dla Agatki zrobiłam beret i chustę w dziewczyńskim różu. Całość robiona na szydełku, według własnego pomysłu.
Dla mnie chusta w dwóch kolorach, znowu kombinacja drutów i szydełka, Nie duża, robiona z resztek Himalaya. Jest to moja ulubiona włóczka. Miękka i miła w dotyku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz