Adwentowo trochę inaczej

Jak zwykle na czas adwentu wyjmuję moje anioły i ustawiam je na komodzie. Pokazywałam to już tu, więc dzisiaj nie będę się powtarzać. Chcę Wam pokazać co nowego zrobiłam. Na pierwszy ogień poszedł adwentowy stroik. W tym roku nie zrobiłam tradycyjnego wieńca, ale coś takiego.

Na kawałku kory pomalowanym na złoto umocowałam świeczki i przyozdobiłam kokardkami. w tle siedzą moje lalki, które docelowo mają być aniołami.
Zrobiłam również wianek do powieszenia w oknie, ale prawie wszystkie ozdoby uszyłam. Zobaczcie jak to wygląda.

Wianek mógł być większy, to ozdoby były by  lepiej widoczne. Może zrobię drugi.
 Na dzisiaj to tyle.

Serdecznie witam nowe osoby zaglądające do mnie. Dziękuję za miłe komentarze i zapraszam do zabawy:)))
Pozdrawiam Joanna.

Przedświąteczny szał

W tym roku wpadłam w jakiś szał przedświąteczny. Cały czas robię ozdoby bożonarodzeniowe. Szyję, maluję, ozdabiam. Różne materiały, różne techniki.

Trochę zaniedbałam dzierganie. Coś tam dłubię, ale postępów nie widać.

Serdecznie witam nowe obserwatorki.

Zapraszam do mojej zabawy:)))