Wiosna w pełni, więc czas na zmianę wystroju. Jakiś czas temu uszyłam sobie do kuchni nowe firanki. u mnie jest trochę nietypowo, bo oknem kuchennym są duże drzwi tarasowe.
Jest to bardzo wygodne, bo prosto z kuchni mogę wyjść na duży taras. Latem te drzwi są otwarte na oścież, więc mogę cały obiad przygotować na dworze. Posiłki też jemy na dworze.
widać mojego Sabcia, który czeka, żeby go wpuścić do domu
jeszcze pokażę Wam ptaszki, które sama wycięłam i ozdobiłam
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia :)))
Drzwi tarasowe w kuchni,to rewelacyjne rozwiązanie. Przyjemniej gotować w otwartej przestrzeni i na tarsie wszystko lepiej smakuje.Z firaneczkami jest mały kłopot,żeby się podarły, ale Ty świetnie je wymyśliłaś,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tymi ślicznymi firankami!!! Wyjście z kuchni na taras...następny dobry pomysł!!!
OdpowiedzUsuń