To co teraz tworzę, to taki mix wszystkiego. Trochę szyję.
Trochę klejenia filcu.
Aby tylko zająć myśli i ręce. Tobi jakoś się trzyma, ale leczenie zakończone, więc pozostało nam tylko o niego dbać i cieszyć się, że jeszcze go mamy.
Aby tylko zająć myśli i ręce. Tobi jakoś się trzyma, ale leczenie zakończone, więc pozostało nam tylko o niego dbać i cieszyć się, że jeszcze go mamy.
Zapraszam do zabawy na moim blogu :)
Pozdrawiam wszystkie zaglądające do mnie osoby. Joanna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz