Moja Klementyna wyszła dziś na spacer po ogrodzie. Przy tej okazji zaprezentowała nową tunikę. Tuniczka bawełniana, więc w sam raz na obecne upały. Bawełna lejąca, daje uczucie chłodu. Zakupiona w ubiegłym roku w Biferno. Niestety nie miałam już metek, więc nazwy nie znam.
Robiona jak zwykle szydełkiem i na drutach.
Pozdrawiam niedzielnie i bardzo słonecznie. Joanna
Bardzo ładna tuniczka. Pomysłowa i w ślicznych kolorach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPieknie wygląda w tych melanżach ten wzór :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniała bluzeczka :-) Śliczne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Śliczna bluzeczka , w moich ulubionych kolorach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota