wtorek, 3 stycznia 2017

Pies.

W ciągu ostatnich dwóch lat notorycznie byliśmy okradani, tak tak, poza włamaniem do domu ginęły nam różne rzeczy z ogrodu i obejścia. Ostatnio trzy dni po wigilii skradziono nam oświetlenie świąteczne z ogrodu. To przelało czarę goryczy i postanowiliśmy kupić psa, który pilnowałby posesji.
Przedstawiam Wam, to jest  Diesel, owczarek niemiecki długowłosy.




Diesel uwielbia szaleństwa na śniegu.






Następny post będzie "Podaj dalej".
Pozdrawiam Joanna :)

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam zwierzaki :) Piękny stróż rośnie. Całuski dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Układaj go od małego. Piękny jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodziak. Pewna ochrona na przyszłość.Pozdrawiam noworocznie i zadowolenia z pilnujacego domostwa życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Diesel?!
    Samo imię ma siłę;) na pewno będzie odstraszał nieproszonych "gości":) a swoją drogą jest śliczny! Tfu, na psa urok;)
    Pozdrawiam noworocznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Strzał w dziesiątkę, to najmądrzejsze psy. Na podwórko może ktoś wejść, ale nie wyjdzie. Ten ma wyjątkowo długą sierść,w pierwszej chwili myślałam,że to rasa syberyjska, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Que adorable perrito!!! cuídalo mucho

    OdpowiedzUsuń