Mimo, że rzadko się odzywam, to robótkowo cały czas się dzieje. Jako, że tworzę dwa swetry jednocześnie, każdy innym wzorem to trochę to trwa. Dlatego dzianinowo nie mam na razie nic do pokazania. Dzisiaj chcę Wam pokazać moją magnolię.
Maleńka jeszcze jest, ale obsypana kwiatkami. Pachnie również cudnie.
Oczywiście tam gdzie ja, tam mój Nodi. Chodzi za mną krok w krok.
Na koniec pokażę Wam jeszcze tawułę. Aż miło wyjść do ogrodu, kiedy wszystko tak pięknie kwitnie.
Życzę miłego popołudnia. Pozdrawiam serdecznie. Joanna
Twoja Magnolia ma cudny kolor, jak się bardziej rozrośnie, to dopiero będzie pięknie, tylko jej przypadkiem nie przesadzaj, bo tego nie lubi, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiem, że przesadzać nie wolno, po za tym w tym miejscu jej chyba dobrze skoro tak pięknie zakwitła:)))
UsuńMagnolia ponad wszystko- trawa dzielnie jej dodaje uroku. Pozdrawiam więc wiosennie, zielono-różowo:)
OdpowiedzUsuńPiękna magnolia i przepiękny kolor ,wiosna to cudowna pora roku .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;-)
Tak, również uwielbiam wiosnę, a w tym roku jest wyjątkowo cudnie:)))
UsuńO jakie cudne!!! :)
OdpowiedzUsuńWiosno, wiosno trwaj. Piękny ogród. Śliczny Nodi widać też lubi wiosnę. Pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wiosnę, a w Twoim ogrodzie jest cudowna :-) Pięknie kwitną krzewy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam magnolię, Twoja jest śliczna, ten kolor piękny. Widzę, że już tawuła u Ciebie zakwitła-piękny krzew, ja też mam w ogródku ale mój krzaczek jest mniej okazały ma dopiero dwa lata i dopiero pojawiają się pączki, czekam kiedy zakwitnie:)) Piesek uroczy:) Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuń