niedziela, 1 grudnia 2013

Z resztek

W ramach akcji wyrabiania resztek powstała taka oto czapa. Robiona francuzem, we dwie nitki, ruda i brązowa Lanagold Alize





a to mój maleńki Nodi

łapki brudne, bo szaleje z Tobim i Sabciem po ogrodzie,
wszystkie psy dogadują się bardzo dobrze,

szaleństwom i zabawom nie ma końca

6 komentarzy:

  1. Super czapeczka wcale nie wygląda że resztkowa .
    Psiaki urocze ,takie kochane .
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale dobrze wykorzystane resztki :) !!! a pieski słodziaki !!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna czapa, moja córcia też takie lubi. Ach te resztki włóczek--czasem trzeba pokombinować, żeby się nie zalegało.
    Psiaki rozkoszne.
    Pozdrawiam gorąco Dorota

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna czapka. Wspaniała modelka. Doskonały pomysł z wykorzystaniem włóczek. Dla psinek pogłaski. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Suuuper czapa! A psy obłędne, do zakochania!

    OdpowiedzUsuń