poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Kocia mięta

 Z miętowej włóczki, o tej





zrobiłam kolejny komplecik.

 Lalka trochę za mała, ale innej nie posiadam, ta jest wypożyczona od małej sąsiadeczki.



Zużyłam 150 g do ostatniego cm. Robiłam podwójną nitką. Druty nr 5.





Ubranko jeszcze nie było prane, dopiero co zeszło z drutów



Wizerunek kota poglądowy, bo jak będzie chłopczyk to odpruję kokardkę, a jak będzie dziewczynka, to kota wyszyję inną nitką. To samo dotyczy guzików.
Teraz zaczynam kocyk, ale to trochę potrwa, bo robię na cieniutkich drutach.
Pozdrawiam i życzę miłego niedzielnego popołudnia :)

8 komentarzy:

  1. Śliczny komplet.Kolorek też piekny.Kot -czapka super.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sweterki dla maluszka powstają w szybkim tempie. Miętowy komplecik jest cudny, pozdrawiam serdecznie przyszłą babcię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeurocze są Twoje małe ubranka:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale śliczna miniaturka!!! Bardzo fajny pomysł na czapkę! Miętusek jest przepiękny!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bonito conjunto para tu nieta, besos

    OdpowiedzUsuń
  6. Komplecik urzeka swą urodą , a lala całkiem ładnie prezentuje nowe wdzianko :0

    OdpowiedzUsuń