Właśnie skończyłam ostatni już w tym roku sweterek z bawełny.
Robiony z Dropsa Muskat.
Ażur tylko na przodzie.
Przód i tył robiony na drutach ,rękawy na szydełku. Jednak nie wiem, czy tak zostanie, bo nie jestem tak do końca z tego zadowolona.
Rękawy pójdą chyba do sprucia
Rękawy pójdą chyba do sprucia
Muszę się z tym przespać
Pozdrawiam i życzę miłej nocy:)))
Fajny przewiewny sweterek zrobiłaś. Na zdjęciach takie połączenie wzorów wygląda bardzo ładnie, ale może szydełkowe rękawki drapią lub są ciężkie w porównaniu z resztą. Ponosisz go, to się zobaczysz, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sweterek w moim ulubionym kolorku. Uwielbiam ażury z bawełnianych włóczek, są idealne na lato.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Dorota
Ładny wzorek. Śliczny projekt i wykonanie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny projekt a rękawki?? no cóż musisz zdecydować:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Rękawki jednak zostały. Na widok sweterka córce zaśmiała się gębusia, więc dzianina została zagospodarowana w stanie nie zmienionym
Usuń