Trochę szycia, trochę szydełka, a nawet wycinanki w drewnie. To wszystko co tworzy miły czas przygotowań do świąt w moim domu. Oczywiście to nie wszystko. Będzie jeszcze muzyka i zapachy, ale nade wszystko przygotowanie duchowe, religijne.
To są oczywiście tylko półprodukty, które stworzą świąteczne aranżacje, ale na efekt końcowy jeszcze jest czas.
Pozdrawiam Joanna :)
Que bonitos!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne aranżacje, pleciony wianek z reniferami jest rewelacyjny, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły :)
OdpowiedzUsuń