Zrobiłam ją. Do końca nie jestem z niej zadowolona, bo wykonanie nie jest perfekcyjne, ale jak na pierwszy raz może być.
Następnym razem zrobię z cieńszej włóczki.
Na pocieszenie córka usmażyła pyszne racuszki. Częstujcie się proszę.
Tylko trzeba się spieszyć, bo połowa już zniknęła.
Pozdrawiam Joanna
Oj kochana jak na pierwszy raz to ja daje 5+
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńCzapka super i taki piękny motyw. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dzierganie dwustronne. Jestem jego ogromną fanką :)
OdpowiedzUsuńUn bonito gorro, besos
OdpowiedzUsuń