środa, 27 sierpnia 2014

Kołacz weselny

U nas na Śląsku jest tradycja, że przed weselem syna lub córki piecze się kołacz weselny i ozdobnie zapakowanym dzieli się sąsiadów i przyjaciół. My, mając swoją piekarnię nie mogliśmy od tej tradycji odstąpić.





To tylko połowa, reszta jest w drugim samochodzie.


Młoda Para dzieli się z Wami kołaczem weselnym ...




... i zaprasza na poczęstunek


Dzierganiowo dalej męczę szal na wesele. 
Już teraz mogę powiedzieć, że jest to najgorsza robótka jaką ostatnio robiłam.

Pozdrawiam i życzę smacznego. Joanna



2 komentarze:

  1. fajna tradycja :)
    ...kolacz wyglada smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo szczęścia młodej parze. Trzymam kciuki za Twój szal i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń